Henio z Tesco wraca do domu?
Polska marketami stoi. Nie budzi wątpliwości, że w ciągu 25 lat tworzenia się demokracji i kapitalizmu w Polsce postsowieckiej, utraciliśmy prawie, że całkowicie rodzimy handel. Nic to, że uznaje się naszych rodaków na ludzi przedsiębiorczych i obrotnych, świetnych i błyskotliwych marketingowców. Wpojono nam, że to co zagraniczne jest z założenia lepsze, niezależnie czy to amerykańskie…
Dowiedz się więcej